środa, 20 lutego 2013

Trochę wiosny...

... ale tylko w pensjonacie. Na zewnątrz wciąż nieustępliwa zima. Od dwóch dni sypie dzień i noc i chyba nie przestanie. Prognozuję, że śnieg poleży u nas do końca marca :)
Wyszalałyśmy się dziś z Idą w białym puchu a Majeczka spoglądała na nas przez okno. Rozchorowała nam się troszkę, w ruch poszedł nasz wierny przyjaciel "inhalator" i w sumie dziś już było lepiej.
Ostatni to już tydzień ferii zimowych. Już za kilka dni na stokach będzie zdecydowanie miej ludzi i mniej kolejek. Najlepszy to czas dla nas :) Tym którzy mają troszkę wolnego i lubią narty lub snowboard polecam Czarną Górę w marcu :) Warunki będą wyśmienite :)






Miłego zimowania :)

środa, 13 lutego 2013

Pierwsza lekcja

W poniedziałek rano Ida oznajmiła nam wszystkim:
"Chcę iść uczyć się jeździć na nartach z panem instruktorem".
Jak powiedziała, tak zrobiła.
Wczoraj była jej pierwsza prawdziwa lekcja z Panem Rysiem - instruktorem.
Szła pewna siebie i odważna, narty w wypożyczalni wybierała, oczywiście nie przypadł jej do gustu kolor.  Kasku z motywem ognia też za bardzo nie chciała, ale w końcu dała się przekonać.
Spotkanie z instruktorem i nagle strach, przerażenie i prawie łzy w oczach, że to już.
Ale dała radę i nie odpuśiła.
Dziś była lekcja druga. Już z mniejszym entuzjazmem ale na wstępie oznajmiła Panu Ryśkowi, że "na pizzę" nie chce zjeżdżać tylko "na makaron" :) (takich określeń używał Pan w czasie nauki :).
Mimo wszystko na razie zatrzymujemy się  na tych dwóch lekcjach, bo widzieliśmy, że jeszcze tego nie czuje. ( a lekcje do tanich nie należą).
Sanki i jabłuszka na razie górą :)
A jutro, w końcu, po raz pierwszy tej zimy pozjeżdżać z górek idą mama i tata - na deskach :)











piątek, 8 lutego 2013

Po godzinie 16

Czy zauważyliście może, że po godzinie 16 można wyjść na spacer i jest jasno ? I świeci jeszcze pomału zachodzące słońce. Tak jest  u nas, na południu kraju. Niesamowite. To oznaka zbliżającej się wiosny :) Czyżby ?




Miłego weekendu :)

poniedziałek, 4 lutego 2013

Zimowy piknik

 Termos - z ciepłą herbatą z sokiem malinowym.
Kubki.
Herbatniki.
Spakowane w koszyk po truskawkach. 
Wszystko zwykłe, zwyczajne a jaki niezwykły zimowy piknik z dziewczynkami.


 Dobrego tygodnia :)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...