Nasz dom. Nasz prawdziwy dom jest w Pile (wielkopolska). Wszyscy - mój mąż, nasze córeczki i ja urodziliśmy się w Pile i tam mieszkamy na stałe. Ale zimową porą nasze miejsce zamieszkania zmienia się. To już trzeci rok z rzędu jak w grudniu pakujemy torby i jedziemy na południe Polski, w góry, do miejscowości Sienna (dolnośląskie). I tu mieszkamy i pracujemy w Pensjonacie Rudy który znajduje się 800 metrów od ośrodka narciarskiego Czarna Góra.
Zima pomalutku się kończy więc niedługo będziemy wracać do domu. Strasznie już wszyscy tęsknią. Ida często pyta "Mamuś, a kiedy pojedziemy do Piły?" Bo Majeczce to jak na razie wszystko jedno gdzie mieszka i gdzie śpi - liczy się tylko dobra zabawa.
A u nas ostatnio bardzo intensywnie było, w trzy dni zorganizowaliśmy ślub dla mojej szwagierki Weroniki. To było czyste szaleństwo ale wszystko się udało. Ślub odbył się we wtorek 21.02.2012. Jak się zbiorę to coś tu pokażę.
Jako początkująca blogerka muszę nauczyć się tak zarządzać moim czasem aby choć raz w tygodniu udało mi się tu coś skrobnąć.
A oto nasz dom, nasz pensjonat. Z pewnością zaprezentuję też i jego wnętrze, troszkę można podejrzeć na stronie www.pensjonat-rudy.pl. Stronie www potrzebna jednak aktualizacja bo przez 3 lata sporo się już zmieniło. Miłego weekendu :)