Ale nie samą pracą człowiek żyje, zwłaszcza gdy pracuje się z dwiema pociechami, którym czas urozmaicać trzeba :)
Tak więc w krótkiej foto relacji nasz ostatni czas :)
Letnie kałużowe imprezowanie
Letnie basenowanie
Z ciocią Weroniką modelek udawanie
Jarmarku w Starym Gierałtowie odwiedzanie
Lodów w Lądku zajadanie
Psa sąsiadów odwiedzanie
Kotków zabawianie
I na sam koniec w piątek 13-tego skromne (bo nie w pełnym gronie rodzinnym:( drugich urodzin Majeczki świętowanie
I tak bym mogła wrzucać te fotki i wrzucać, bo pomimo tego że pracy jest dużo, to zabawa i czas wolny też się znajdzie.
I będzie już za momencik o ostatnim weekendzie, który był baaardzo miłym spotkaniem z baaardzo miłą i sympatyczną rodzinką, ale to musi być w oddzielnym poście :)))))))))) A już teraz przesyłamy rodzince mnóstwo całusków :))))))
Wszystkiego najlepszego i mnóstwa radości!!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :)
moc buzioli dla solenizantki :****************
OdpowiedzUsuńNajważniejsze że mimo wszystko znaleźliście ten czas dla siebie;)
OdpowiedzUsuńNajlepsze zyczenia dla Mai;)
Pozdrawiam cieplutko
100 latek dla córeczki :)
OdpowiedzUsuń:P Ileż to można tam u Was znaleźć atrakcji nawet gdy praca goni :) Mieliśmy szczęście, że życzenia Majeczce osobiście mogliśmy złożyć. Czekam niecierpliwie na twój kolejny wpis :)
OdpowiedzUsuńWróciliśmy już do Wrocławia a ja mam właśnie chwilę dla siebie więc szybko zaglądam do innych :)
Wszystkiego najlepszego dla małej solenizantki :) Fajne takie Twoje wesołe rymowanie ;)
OdpowiedzUsuń