Czy zauważyliście może, że po godzinie 16 można wyjść na spacer i jest jasno ? I świeci jeszcze pomału zachodzące słońce. Tak jest u nas, na południu kraju. Niesamowite. To oznaka zbliżającej się wiosny :) Czyżby ?
Zauważyłam to przedwczoraj, gdy o szesnastej wyszłam z dziewczynami na dwugodzinny spacer:) Cieszę się bardzo z tych zmian i tak, dla mnie są one objawem zbliżającej się wiosny:)
Pomimo tego, że jest jaśniej - nie cierpię lutego. Najbardziej ze wszystkich miesięcy...bo niby blisko wiosny, a tu jeszcze tyyyle zimy...U Was tak pięknie!
Tak zauwazylam...choc u was jedt zapewne jasniej od bialego puchu:)
OdpowiedzUsuńSliczne kadry!!!
Pozdrawiam cieplutko
też to widzę!!! ja już tak pragnę słońca :)
OdpowiedzUsuńJa też zauważyłam, i nie mogę wyjść z zadziwienia, mimo że tak jest przecież co roku:)
OdpowiedzUsuńZauważyłam to przedwczoraj, gdy o szesnastej wyszłam z dziewczynami na dwugodzinny spacer:) Cieszę się bardzo z tych zmian i tak, dla mnie są one objawem zbliżającej się wiosny:)
OdpowiedzUsuńPomimo tego, że jest jaśniej - nie cierpię lutego. Najbardziej ze wszystkich miesięcy...bo niby blisko wiosny, a tu jeszcze tyyyle zimy...U Was tak pięknie!
OdpowiedzUsuńTak, tak u nas jest tak samo. Lubię kiedy o 16 jest jeszcze jasno :D Lubię też kiedy jest coraz bliżej do wiosny :)
OdpowiedzUsuńTak! Dzień się zdecydowanie wydłużył, wychodzę z pracy i nie jest ciemno! Jupi!! :-)
OdpowiedzUsuń