Krótko.
Jest silne postanowienie powrotu :) Ponad pół roku ciszy.
Stęskniłam się bardzo :)
Życie się zmieniło bardzo.
I o tych zmianach chcę Wam opowiedzieć. Nie od razu o wszystkim. Pomału.
I może nie będę się wielce rozpisywać ale na pewno zasypywać Was zdjęciami :) Jak zawsze :)
Bo bardzo to lubię. Nasze codzienne nowe życie :)
Będziecie zaglądać? Jesteście tu jeszcze?
JIM girls - Joanna-matka, Ida-córka starsza i Maja-córka młodsza :)
JASNE, ŻE BĘDZIEMY ZAGLĄDAĆ! Fajnie Was znowu widzieć!
OdpowiedzUsuńFajnie że jesteście! Fajnie jeśli zostaniecie! :)
OdpowiedzUsuńJak miło Was znów zobaczyć:) Ale dziewczynki wyrosły:) Buziaki:)))
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wracasz :-) Oczywiście, że będę zaglądać :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Witamy powracających! :))
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny za miłe powitanie :) Nawet nie wiecie jak strasznie się cieszę :) Mam nadzieję że starczy mi zapału do pisania, hihi :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę że wracacie. wspieram i czytam , oglądam ....
OdpowiedzUsuńwitam witam, wytrwałości życzę (bo mnie jej brakuje zdecydowanie)
OdpowiedzUsuńCzekam na wieści :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie cieszy Wasz powrót.
U mnie ponownie zastój w temacie. Chwilowy brak mięty do blogowania. Minie. Jak zawsze :)
Ściskam serdecznie!
Witamy, witamy :) U nas też blogowanie trochę z boku, z braku weny, ze zmian.. Ale na inne blogi zaglądam, miło Was widzieć :)
OdpowiedzUsuńWow, serio nie spodziewałam się że tyle Was tu zajrzy :) Tym bardziej się cieszę z mojego powrotu :)
OdpowiedzUsuńJesteśmy! Fajnie, że wracasz :)
OdpowiedzUsuńJak widzisz, jestesmy i czekamy na więcej ...
OdpowiedzUsuńNARESZCIE JESTEŚCIE!!! Bardzo się cieszę :)
OdpowiedzUsuńJestem z ciebie dumna. Brawo! Obiecuję, że będę się motywować i pilnować byś jednak pisała i zasypywała nas zdjęciami ;)
OdpowiedzUsuń