niedziela, 26 sierpnia 2012

ZaSzydełkoWana

Od ponad dwóch tygodni każdy wieczór jest taki sam. Dziewczyny tylko zamkną oczy a ja siadam i .... 
szydełkuję :) 
 Wkręciłam się w to na maksa. Jak tak usiądę to oderwać się nie mogę, nie chce mi się nawet wstać by iść zrobić kolację czy herbatę. I tak czasem do pierwszej w nocy :)
Długo oglądałam i podziwiałam szydełkowe dzieła Piegowatej, BigMamy czy Justyny. Aż w końcu stwierdziłam, jak długo tak można tylko podziwiać, trzeba wziąć się do roboty i spróbować. I tak jak spróbowałam tak przestać nie mogę. I póki co skromnie stwierdzam jakoś chyba mi to wychodzi :) Gdy zasypiam, głowa pęka od pomysłów co jeszcze i jeszcze planuję zrobić. 
Szkoda, że doba ma tylko 24 godziny.
Gorzej będzie, gdy wrócę do domu (a to już za dni dwa) a tam dylemat, wieczór z szydełkiem, czy wieczór z maszyną do szycia :)
I żebyście uwierzyły, że ja tak na prawdę wieczorami siedzę i szydełkuję ... ta dam ... fragment tego co już wydziergałam :)

Włóczka zakupiona w tutejszej pasmanterii :)

17 komentarzy:

  1. Jak dla mnie cudownie Ci wychodzi...ja zaczynałam od czapek;)) ale potwierdzam wciąga,czasem wręcz jak obłąkana zła jestm bo czasu nie ma by szydełko w ręke wziąć;))
    dalszych sukcesów zycze;)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, czapki dla dziewczyn na jesień też już są w planie :)

      Usuń
  2. no to kochana teraz to masz przewalone jak już zaczęłaś to się nigdy nie uwolnisz :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hi, hi ... na razie nie mam zamiaru myśleć o uwolnieniu :)

      Usuń
  3. No... nie dziwię się, że to wciąga... taki piękny efekt!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) wciąga bardzo, bardzo, bardzo :) A nie mówiłam, że się nauczę :)

      Usuń
  4. Wow, gratulacje, ja też podziwiam i chyba niestety na podziwianiu się skończy, brak mi takich talentów! A taki pled z szydełkowych kwadracików mi się marzy, jak już otworzysz swoją manufakturę, zapisuję się pierwsza w kolejce po kupno takiego pledzika ;-)).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto spróbować, jak spróbujesz to się przekonasz, że wcale nie takie trudne na jakie wygląda :) Tutoriale w internecie są bardzo pomocne i naprawdę bardzo dobre. A co do manufaktury to oj, daleka droga, pierwszy mój dom i moje dziewczyny ustawiają się w kolejce, a pomysłów masa :)

      Usuń
  5. Piękny!!! Zazdroszczę talentu!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaki tam talent, czyste chęci i cierpliwość i można działać :)

      Usuń
  6. od takich kwadratów zaczęłaś? szczęka mi opadła, bo przecież nie są najprostsze:) Super! Oby tak dalej. Jesień sprzyja dłubaniu po nocach:P wiem coś o tym. A ja bym chciała nauczyć się szyć, ale nawet maszyny nie mam;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to właśnie Ty, Ty i jeszcze raz Ty najbardziej mnie zainspirowałaś do tego żeby w ogóle zacząć szydełkować :))))) Ogrooomnie mi się podoba to co robisz :) A Twoje ostatnie literki są rewelacyjne, bombastyczne :) Robię właśnie taką chyba najprostszą I jak Ida :) trochę innym sposobem jak u Ciebie i nie wiem czy mi później wyjdzie M jak Maja :)

      Usuń
  7. Jeju, kolejny ukryty talent? Jakie masz jeszcze asy w rękawie? :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu, co nieco bym jeszcze pokazała ale sama wiesz jak to jest gdy się jest mamą dwójki dziewczyn :) Wieczny brak czasu dla samej siebie, a im więcej obowiązków tym więcej pomysłów na kreatywne działanie :) My od dziś już w domku :)

      Usuń
  8. Podziwiam i z niecierpliwością czekam na efekt końcowy:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma co podziwiać tylko trzeba spróbować swoich sił :)

      Usuń
  9. Piękny wzór ;) podziwiam taką twórczość bo sama nie umiem tak tworzyć. Pozdrawiam, Monika.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...