Czujecie ? Bo my jeszcze nie :( Wczoraj wyszło słońce, na chwilę, na krótką chwilę, którą ja przespałam. Nie zdążyłam wystawić twarzy do tych kilku promieni.
Nasze spacery wciąż w bardzo zimowym klimacie, grube portki jeszcze nam służą. Stąpamy po bardzo grubej warstwie śniegu, który jest teraz tak zmrożony, że przynajmniej nie wpadamy w niego po kolana. No może czasem trochę cięższej mamie noga gdzieniegdzie ugrzęźnie.
Pomału zaczyna mnie już męczyć ten śnieg. Słońca, słońca chcę :)
Nasz plac zabaw- o proszę :)
A już po niedzieli spotkamy się z fajną rodzinką :). Czekamy :)
PS. Zdjęcia z komórki :)
Widać, że Ida i Maja są szczęśliwe z zimowej aury... mój Kubuś też.....
OdpowiedzUsuńA ja już tak bardzo chciałabym wiosnę....
Ja też :) wiosny chcę :)
UsuńU nas już tak nie ma. :-) To znaczy zimy nie ma. Wiosny co prawda jeszcze też nie, ale śniegu już mam dość. ;-)
OdpowiedzUsuńNasz śnieg chyba jeszcze sobie troszkę poleży.
UsuńDobrze że Marika tego nie widzi bo ma powiedziane że zima na plac zabaw się nie chodzi, hahaha;)
OdpowiedzUsuńŚnieg już teraz tylko na zdjęciach, na szczęście...wierze że macie dosyć ale u Was jest pieknie!!!
Zimą plac zabaw też jest fajny :)
UsuńPrzyjeżdżajcie do nas;)
OdpowiedzUsuńGdybyśmy tylko mogli wrócić już do naszego domu w Pile to śniegu też już bym nie oglądała :) Ale jeszcze trochę musimy pozimować w górach :)
UsuńDzieciaki zadowolone a to najważniejsze :)
OdpowiedzUsuńTak, najważniejsze :)
UsuńOnr się nie męczą i ogą tak na okrągło, prawda.... Skąd ja to znam;)
OdpowiedzUsuńPrawda, prawda :)
UsuńNad morzem śniegu brak. Dzisiaj mrużyłam oczy od słońca, a w powietrzu czułam wiosnę...Oby tak dalej:)
OdpowiedzUsuńAch zazdroszczę :) Ale dopiero co wstałam w sobotni poranek i świeci i u nas :) W końcu :)
UsuńKochana, u nas od dwóch dni tak pachnie wiosną, że ho, ho, błękit na niebie, ciepłe słonko, w ogródkach przebiśniegi, coś pięknego, gdzie nie gdzie tylko w zacienionych miejscach jakieś pozostałości po bałwanach są :-).
OdpowiedzUsuń