Taka to prawda, że w naszym domu kalendarz adwentowy zagościł po raz pierwszy. A największą frajdę z przygotowania go miałam ja sama :) Po prostu pobawiłam się troszkę. Inspiracji cała masa, gotowych kalendarzy do kupienia czy ściągnięcia też, ale wymyśliłam coś sama. Najpierw chciałam szyć, potem szydełkować, a w końcu stanęło na wersji papierowej. I bardzo mi się podoba. W kalendarzu same zadania na grudniowe dni, nie ma w nim słodyczy, a najwięcej zadań to chyba dla siebie wymyśliłam :)
Tadam, nasz kalendarz :) A jak u Was, macie ? Jeśli ktoś zaspał, mogę podesłać gotowca :)
ja zmajstrowałam, jeszcze w niektóre pakiety są puste ;P chętnie poznałabym wasze zadania to może do której paczuszki poleci zadanko. w przyszłym roku jak młodsza już będzie w odpowiednim wieku zrobię zadaniowy kalendarz. ciekawa jestem jak Wam pójdzie z tymi misjami.
OdpowiedzUsuńps. mojego @ masz :)
Może pokażę kilka tutaj, jak będzie czas :) Póki co idzie nam całkiem nieźle :) Iduśce bardzo podoba się codzienne odkrywania kolejnych zadań, nie ma czasu na nudę :) To będzie bardzo pracowity miesiąc.
Usuńśliczny. mój też już gotowy.
OdpowiedzUsuńtrochę słodyczy, trochę ludzików, trochę liścików "miłosnych". ale radocha była przy klejeniu.
Wasz też bardzo pomysłowy :) Liściki miłosne - fajna sprawa :)
UsuńBardzo podoba mi się wasz kalendarz:) Fajnie tu u was, zaglądać będę:)
OdpowiedzUsuńDziękujemy i zapraszamy :)
UsuńI my zamierzamy pochwalić się naszym "kalendarzem do zadań specjalnych" :)
OdpowiedzUsuńWasz pierwsza klasa! Jestem ogromnie ciekawa Waszych zadań! Koniecznie chwalcie się nimi!