sobota, 26 stycznia 2013
Sobotni poranek na Janowej Górze
Czego chcieć więcej ? Wstaję wcześnie rano obudzona przez dzieci o 6.15, owijam się ciepłym swetrem, wychodzę z naszego rodzinnego 4-osobowego pokoju (wtajemniczeni wiedzą co mam na myśli :) i spoglądam przez te okna. A tam bajka. Śnieżna kraina. Kraina Królowej Śniegu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ale pięknie, i to słoneczko. Wiesz, my byśmy chcieli przyjechać na początku marca :) będziecie jeszcze?
OdpowiedzUsuńMyślę, że będziemy :)
Usuńwidok genialny :)
OdpowiedzUsuńTaki widok, zatkało mnie.... Ale macie cudnie!
OdpowiedzUsuńJest bajecznie, tak pięknie to już dawno nie było :)
UsuńA my właśnie wróciliśmy z Waszych okolic (dokładnie z Czarnej Góry) i mogę potwierdzić pięknie tam ;)
OdpowiedzUsuńO ! To trzeba było podjechać do nas na kawkę :) Następnym razem jak będziecie zapraszamy :)
Usuń