czwartek, 24 października 2013

Wagarujemy

Starsze dziecko trochę kaszlące i smarkające, młodsze dziecię też.
Od wczoraj wagarujemy w domu :)

Ale za to:

- mamy dużo czasu na drugie śniadanie i Basi czytanie

- codzienne rysowanie
- domków urządzanie
- ostatnich jesiennych liści zbieranie

I to już chyba ostatni kwiat zerwany w ogrodzie :) Byle do wiosny :)



17 komentarzy:

  1. Nawet takie przymusowe "lazy days" mogą być przyjemnie i pożytecznie spożytkowane :))) Kaszelki i katarki na pewno dzięki temu szybciej miną :) Zdrówka! Pozdrowienia :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja osobiście lubię takie dni, nigdzie nie musimy się wówczas spieszyć :) Oczywiście najlepsze takie dni są bez chorowania :)

      Usuń
  2. Mam nadzieję, że to nie my rozsialiśmy bakterie ale coś było chyba na rzeczy... ja mam wciąż problemy z gardłem, raczej uskuteczniam mowę szeptaną, a dziewczyny od dziś z katarami w domu. Wracajcie do zdrówka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu, no co Ty :) Pewnie, że nie Wy :) Mnie też gardło pobolewa, a dziewczyny leczę inhalacjami póki co tylko i mam nadzieję że szybko im minie :)

      Usuń
  3. Wasze domki na ścianie są prześliczne. :-) Zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Domki mamy już od wakacji, ale dopiero teraz jest więcej czasu na zabawę nimi :) A ich zrobienie to prościzna :)

      Usuń
  4. czasem wagary są konieczne. Zdrówka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak byłam dzieckiem uwielbiałam wagary, dlatego moim dziewczynom też na nie pozwalam :) nawet jak są zdrowe :)

      Usuń
  5. Świetny pomysł na domki, jestem pod wrażeniem waszej kreatywności. My też czasem wagarujemy i niekoniecznie z powody choroby ale pst...Wtedy moje dzieci łażą po domu w piżamach do 12 i robią to co chcą i co znajduje się w granicach rozsądku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) U nas podobnie, nawet jak zdrowe, to wagary się zdarzają :)

      Usuń
  6. Po co od razu "wagary" ? Po prostu dzień tylko dla nas :-) czy to nie brzmi przyjemniej ja myślę że takie dni potrzebne są i dzieciom i rodzicom

    OdpowiedzUsuń
  7. fajnie Wam :)
    domki dziewczyn fajowskie.
    ps. wyczytałam że masz podobno genialny przepis na ciasteczka dyniowe, podzielisz się nim???plissss

    OdpowiedzUsuń
  8. Przesyłam więc dużo zdrowka abyście nacieszyli się jeszcze jesienią w parku czycw lesie .....
    A waszymi domkami zachwycona jestem, co za kreatywność :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy :) Na szczęście nie rozłożyło nas aż tak mocno, żeby siedzieć w zamknięciu w domu :) Oj, nie lubimy tego :) Więc z pięknej pogody korzystamy :) Pozdrawiamy :)

      Usuń
  9. Genialne te domki, zainspirowałaś mnie....
    P.S.
    Super zdjęcia...

    OdpowiedzUsuń
  10. Domki tak proste do wykonania że działajcie :) Chętnie obejrzę Wasze. Ja użyłam szufladek z takiej małej komódki z ikea, którą kupiłam jakieś 10 lat temu :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...