Obiecałam jeszcze jeden wpis w temacie chorwackich miejscowości.
Motovun - średniowieczne miasteczko malowniczo położone na szczytach kilku wzniesień w centralnej części półwyspu Istria. Zatrzymaliśmy się tam już w drodze powrotnej do domu, zaledwie na dwie godziny i wiem, że to zdecydowanie za mało. Piękne, stare kamienne domy, mury obronne i te wszystkie wąskie uliczki. Rejon słynie z lokalnego wina i obfitości trufli, których nie spróbowałam :)
Dodatkowo wiele małych galeryjek z rękodziełem. Popatrzcie sami :)
Oto trufle :)
Do końca nie byłam pewna czy mogę tak wszystko focić, stąd niektóre zdjęcia mało ostre,robione w pośpiechu. Jak to ...ale jakie fajowe sowy :)
Myślałam, że dziewczyny zęby pogubią biegając po tych chodnikach :)
Szydełkowy handmade :)
Moje ulubione z całych wakacji :)
Obiecałam dziewczynom że zrobię im takie koszulki. Wciąż na mojej liście "to do".
Cudne! Uwielbiam takie klimaty! A taką koszulkę to ja również poproszę 8))
OdpowiedzUsuń:) Tylko kiedy ja znajdę czas na te koszulki :)
OdpowiedzUsuń