czwartek, 20 września 2012

Zatrzymać lato

Lato się skończyło. Niestety. Już nie będziemy biegać boso po trawie i nie wyjdziemy na dwór w krótkich rękawach. Bez ciepłego swetra ani rusz. Zaraz powyciągamy szale, czapy i kurtki. Marzną nam już ręce na spacerach. Wieczorami otulam się kocem...
Za to w naszym domu pojawił się piękny letni bukiet, który będzie z nami przez całą jesień i zimę i wiosnę do kolejnego lata, a może i dłużej. Po raz pierwszy w tym roku wysiewałam wiosną kwiaty. I pojawiły się też te - kocanki, zwane również nieśmiertelnikami. Są dla mnie miłym wspomnieniem dzieciństwa. Takie same rosły zawsze w ogrodzie mojej babci i takie bukiety były u niej w domu. Mój pierwszy bukiet nie jest wielki ale bardzo cieszy oczy. Następnej wiosny znów je wysieję :)


13 komentarzy:

  1. Wspaniałe,ja uschną będą piekną kompozycją;))
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  2. Justyno, one już są uschnięte :) Stoją bez wody i tak stać będą i tak ładnie wyglądać cały czas :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja też je pamiętam z dzieciństwa ....

    OdpowiedzUsuń
  4. A mi mama w tym roku znowu sprawiła ogromny bukiet suszków, które też uwielbiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczęściara :) Ja mam taki mały ale bardzo cieszy :)

      Usuń
  5. Szkoda, że lato już od nas odchodzi, było cudowne. Jesień też ma swoje uroki ale... tylko uroki ;) Pozdrawiam, Monika.

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja taka stara i nawet nie wiedziałam, że te kwiatki nazywają się kocanki ;-). Pamiętam je, były chyba w każdym mieszkaniu lat 80-tych ;-). U nas też już czuć odchodzące lato, szczególnie rano, kiedy para leci z ust :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie tylko nie pisz, że stara, bo też zaraz staro się poczuję :)

      Usuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo mi sie podobaja twoje zdjecia - cieple, pelne klimatu... ciekawe!

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję, bardzo mi miło :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny bukiecik, ubarwi dom:)
    A co do marznących dłoni, to bardzo mnie to ostatnio przeraziło, bo byłam bliska założenia rękawiczek...brrr...

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...